Pierwszy gigant w kolekcji – samo zdjęcie ma około 30×50 cm, zostało zapewne oprawione i opisane w latach 80. XX wieku, bo zabezpiecza je szkło antyrefleksyjne. Nie wiem, co na odwrocie robi wypisana na maszynie etykieta – na własne potrzeby chyba nikt by tego tak nie zrobił? Ołówkiem, piórem, długopisem – ale nie na maszynie, na samoprzylepnym papierze!