W szeregu narodów, które pierwsze przyswoiły sobie zastosowanie sztuki fotograficznej, zajmujemy wybitne miejsce. Sztuka fotograficzna zaszczepioną u nas została w bardzo krótkim czasie po jej pojawieniu się na wszechświatowej arenie, bo już około r. 1850. Niektórzy wiodą spór o to, kto był jej pierwszym pionierem u nas i przypisują inicjatywę Giwartowskiemu, inni Karolowi Bayerowi. Jest jednak rzeczą niewątpliwą, że Karol Bayer, technolog, archeolog i numizmatyk, powróciwszy około r. 1850 z Paryża, pierwszy zastosował wyrób daguerotypów, urządziwszy pracownię przy ul. Wareckiej, i w miarę ulepszeń i postępów, wprowadzał nowe udoskonalenia. Kiedy publiczność nasza poparła materjalnie usiłowania Bayera, urządził on na większą skalę zakład fotograficzny na Krakowskiem Przedmieściu, gdzie dziś istnieje zakład pod firmą Kostka i Mulert.

Pierwsi z pracowników krajowych kształcili się i pracowali pod kierunkiem Bayera. Bayer wprowadził wkrótce zastosowanie klisz kolodjonowych i papier albuminowy. Około r. 1852—3 powstał zakład fotograficzny Giwartowskiego w pałacu Zamoyskich na Nowym Świecie. Po Giwartowskim zakład ten objął Maurycy Pusch. W r. 1854 powstał nowy zakład przy placu Teatralnym, obok Kanoniczek, założony przez J. Mieczkowskiego, znanego z późniejszej działalności na polu rozwoju sztuki fotograficznej. Zakład prowadził Mieczkowski wspólnie z Rodeckim ze Lwowa, a później sam Rodecki założył, po rozejściu się, nowy zakład przy ul. Długiej. Około r. 1854 powstał, przy ulicy Szpitalnej, zakład Aleksandra Witkowskiego, przeniesiony następnie na ul. Czystą, a później na Krak. Przedmieście. W niedługim czasie potem na Nowym Świecie założył pracownię art, malarz Maurycy Paszkiewicz. Jednocześnie prawie urządzoną została przy ul. Ś-to Krzyzkiej, przez farmaceutę Geislera, pracownia fotograficzna, w której fotografowali modele do obrazów wybitni artyści. Po zwinięciu zakładu fotograficznego Mieczkowskiego, przy placu Teatralnym otworzył tamże zakład Teofil Boretti, który przeprowadził się później na ul. Długą, gdzie dotychczas istnieje.

Z innych zakładów, powstających w tych czasach, wymienić należy zakład Gebetnera w ogrodzie Saskim i Fleka w domu Krasińskich, przy ul. Mazowieckiej. Przed r. 1860 powstał zakład Maksymiljana Fajansa, który posiadał jednocześnie najpierwszy pod względem ulepszeń zakład litograficzny. Fajans prowadził swoją pracownię przy ul. Długiej, a następnie przeniósł ją do domu własnego przy Krak. Przedmieściu. Jemu rozwój sztuki fotograficznej zawdzięczą wiele, wprowadził on bowiem wiele zastosowań i ulepszeń, nie szczędząc pieniędzy na sprowadzenie nowości z zagranicy. Przed r, 1860 otworzono zakład fotograficzny p. f. Jan Elsner i Jan Karoli przy Krak. Przedmieściu (gdzie cukiernia Tura). Właścicielem jego był mag. farmacji Elsner, brat sławnego muzyka, i Karoli, magist. farmacji b. starszy aptekarz b. wojsk polskich. Nieco później zakład fotogr. przy ulicy Mazowieckiej otworzył art. malarz Jerzy Sachowicz, znany minjaturzysta, i prowadził go z powodzeniem, przeniósłszy później do domu parafji Ś-go Krzyża. Portrety wychodzące z pracowni Sachowicza były wzorem artyzmu sztuki. U Sachowicza pracował zdolny retuszer Mulert, który później założył firmę Kostka i Mulert. Po zwiniętym w r. 1860 zakładzie p. f. Elsner i Karoli otworzyli pracownię Kloch i Dutkiewicz. Dutkiewicz był poprzednio pracownikiem zakładów fotogr. wiedeńskich, docentem politechniki wiedeńskiej, i prowadząc zakład fotograficzny w Warszawie, przyczynił się najwięcej do podniesienia sztuki fotograficznej, przez zastosowanie najlepszych preparatów chemicznych.

Dutkiewicz pierwszy u nas wprowadził fotodruk, cynkotypję, zastosowanie fotografji do celów nauki, pierwszy robił zdjęcia przy świetle elektrycznem. Będąc prawdziwą wyrocznią pod względem techniki fotograficznej, wykształcił szereg najzdolniejszych u nas fotografów. Urodził się w Galicji, z ojca, księdza wyznania greko-katolickiego, a zmarł w Warszawie przed kilku laty. Kloch, wspólnik jego, był znakomitym pozerem i retuszerem. On wykształcił zastęp najlepszych pozerów czasów późniejszych.

Około r. 1866 powstał zakład fotograficzny przy Nowym Świecie, prowadzony przez Konrada i Władysława Brandlów, oraz Marcina Olszyńskiego. Wspólnicy, ludzie traktujący rzecz naukowo, prowadzili również i zakład fotodrukarski. Olszyński po rozejściu się z Brandlem, otworzył zakład na siebie. Nieco później założył pracownię przy ulicy Niecałej Walery Twardzicki, jeden z najzdolniejszych fotografów warszawskich. Po r. 1864 J. Mieczkowski otworzył przy ul. Miodowej zakład fotograficzny na niebywałą dotąd skalę. Pozyskawszy dla siebie najlepszych pracowników, Mieczkowski wielokrotnie zdobywał pierwsze nagrody za swe prace na międzynarodowych wystawach świata i zapewnił przodujące stanowisko swej firmie. On pierwszy też wprowadził komfort w urządzaniu atelier i pokojów gościnnych zakładów fotograficznych. W tymże czasie, kiedy zakład Mieczkowskiego rozwijał się pomyślnie, zwinięto firmę Kloch i Dutkiewicz, a nabył ją Aleksander Kowaliński pozer i malarz, od niego zaś inżynier Zandrowicz. Około tego czasu otworzył zakład fotograficzny przy ulicy Długiej Aleksander Karoli, wykształcony fotograf; Karoli połączył się wkrótce z Puschem, i wspólnie założyli zakład p. f. Karoli i Pusch przy ul. Miodowej, urządzony wzorowo. Zakład ten wysunął się odrazu na przodujące stanowisko i doszedł do  niebywałego dotąd rozkwitu. Część techniczną prowadził Karoli a artystyczną Pusch. Zakład ten pierwszy wprowadził u nas prace na papierach bromosrebrnych, oraz zdjęcia przy świetle wybuchowem. Al. Karoli napisał podręcznik fotograficzny, nagrodzony i-szą nagrodą na konkursie fotograficznym w Krakowie, i wygłosił kilka odczytów w ratuszu o fotografji. W czasach późniejszych rozpoczął się rozwój zakładów fotograficznych na wielką skalę.

Nie wymienialiśmy dotąd wszystkich firm, tylko wybitniejsze. Kończąc przeto artykuł niniejszy wymienimy w dalszym ciągu te tylko, które starały się zastosować nowości. A więc: firma Ed. Troczewski starała się wprowadzić fotografje barwne sztuczne; poprzednio istniejąca firma Karoli i Troczewski typy znakomitych ludzi, firma K. Brandla serje widoków, A. Stypułkowski (firma Orion) sceny z życia zwierząt, typy dzieci i sceny charakterystyczne, firma W. Twardzicki typy uliczne Warszawy, firma J. Gołcz artystyczne kopje obrazów i t. p. Pierwszym retuszerem i autorem kompozycyjnych rysunków do grup składanych był art. malarz Wł. Gumiński. On to niejednokrotnie dawał wskazówki fotografom ze stanowiska artystycznego. Koloryzatorami wybitnymi byli: Gumiński, Stypułkowski, Zarzycki a w szeregu heljominiaturzystów Maleszewski (Eli). W ostatnich czasach kursa retuszerskie dla kobiet urządziła p. Borkowska, a pozwolenie na otworzenie szkoły fotografów otrzymał Z. Karczewski. Projekt szkoły w ścisłem znaczeniu był poruszany już dawniej przez Wł. Karolego, lecz urzeczywistnionym nie został.

Sztukę wyrabiania fotografji na porcelanie ulepszył u nas L. Kowalski, właściciel zakładu fotograficznego pod tą firmą. Wreszcie w ostatnich czasach zdjęcia portretów wieczorem przy świetle sztucznem specjalnem wprowadziła firma J. Mieczkowski, przedstawiając prace artystycznie doskonałe, B. Mieszkowski zaś wprowadził karty pocztowe fotograficzne.

Z fotografów na prowincji dawniejszych i dzisiejszych zasługi położyli J. Grodzicki w Radomiu, Rzewuski w Radomiu, Stuman w Łodzi (jeden z najstarszych fotografów). Stuman pierwszy u nas zaczął wyrabiać fotografje wypukłe (relief), Z rozwojem sztuki fotograficznej powstały liczne zakłady cynkograficzne. Prócz tego powstały fotodrukarnie J. Markoniego, fotolitografja O. Fleka, fototypja Orgelbrandów, Sikorskiego i t. p. W ostatnich czasach dr. M. Bruner założył przy Szpitalu Ś-go Ducha pracownię do zdjęć roentgenowskich.

Kreśląc rozwój sztuki fotograficznej u nas, o ile można streszczaliśmy pracę naszą, gdyż traktowana obszernie, wymagałaby napisania sporego tomu.

Al. Kowaliński
Sport – tygodnik ilustrowany
z dodatkami w miarę potrzeby
R. 7, 1901, no 38