Maksymiljan Fajans, jak na wszystkich dawniejszych publicznych popisach, tak i obecnie na wystawie petersburgskiej świetnie zareprezentował dzisiejszy stan sztuki litograficznej i chromolitograficznej, która mu właśnie winna u nas obecny swój postęp i doskonałość.
Po ukończeniu warszawskiej szkoły Sztuk pięknych, p. Fajans party prądem talentu w sfery wyższego artyzmu, w roku 1850 udał się do Paryża, gdzie lat 3 z młodzieńczym zapałem i miłością sztuki oddawał się jej studjom, żywiąc zawsze gorące pragnienie oddania swych zdolności za powrotem na pożytek kraju rodzinnego. W paryzkiej akademji rysunków i malarstwa niebawem poznano się na nim i w rzędzie konkurentów różnej narodowości zajął on jedno z pierwszych stanowisk. O rozwijającym się jego talencie w pracach kredkowych zwierzchność akademicka chlubnie go atestowała, a prasa perjodyczna francuzka obsypując go publicznemi pochwałami zwiększała energję i zapał młodego sztuki adepta, stającego się z dniem każdym dojrzałym artystą.
Nie poprzestając na wydoskonaleniu się w rysunku, aby zbadać technikę drukowania litograficznego, okrytego tajemnicą wielu chemicznych sekretów, p. Fajans pracował w najsłynniejszym zakładzie litograficznym Lemercier’a.
Powrót p. Fajansa do kraju w 1853 jest epoką w postępie u nas sztuki litograficznej, w rozwinięciu której p. Fajans pierwszy dał nam poznać nieznaną tu dawniej chromolitografję różnokolorową. Wyszłe niebawem 'w zakładzie p. Fajansa dzieło, jak „Wzory sztuki średniowiecznej w Polsce”, których dedykację kilku monarchów przyjąć raczyło, „Kwiaty i Poezje”, tudzież liczne portrety znakomitych w kraju osób, zapewniły przedsiębiorcy temu rozgłos, wziętość i powszechne uznanie; przez urządzenie zaś przy zakładach swych fotografji wedle najnowszych ulepszeń, p. Fajans na pożytek sztuki krajowej jeszcze większą rozwinął działalność.
Kto miał sposobność zwiedzić zakłady p. Fajansa, przed paru laty przeniesione do własnego domu obok skweru Konstantynowskiego, ten doznał niezwykłego wrażenia na widok wzorowego urządzenia, wobec którego inne podobne zakłady maleją. Niezależnie od pras litograficznych ulepszonej konstrukcji, pras satenowych o wielkich walcach i wielu innych przyrządów nieznanych dawniej w podobnych zakładach, jest tu rzadka w swoim rodzaju maszyna giloszunkowa do wyrobu obligacij, akcij i w ogóle papierów publicznych, tudzież dwie maszyny, jakich dotąd żaden zakład rządowy ani prywatny nie posiada, do numeracji tychże papierów i kuponów.
Zakładom p. Fajansa należy przyznać hołd sprawiedliwego uznania, że władze, instytucje i osoby prywatne nie potrzebują się już uciekać do niemieckich lub francuzkich zakładów litograficznych, dowodem tego są obligacje drogi żelaznej warszawsko-terespolskiej, świetne reprodukcje z obrazów premjowych dla członków tutejszego towarzystwa zachęty sztuk pięknych, listy zastawne miasta Warszawy i wiele innych prac na skutek zleceń otrzymywanych z cesarstwa.
Wystawy fotograficzne Maksymiljana Fajansa, jego portrety w małych i wielkich formatach, grupy zbiorowe, a tem bardziej wykonywane z polecenia władz albumy, jak album mostu Aleksandrowskiego na Wiśle, album nowoodbudowanego gmachu ratusza, album drogi żelaznej warszawsko-terespolskiej, album rządowych kopalń węgla kamiennego w Dąbrowie i t. p. jaśnieją całą potęgą sztuki udoskonalonej do tego stopnia, do jakiego gdziekolwiek wznieść się była zdolną.
Dla uzupełnienia całości nie możemy przemilczeć, że p. Fajans w roku 1855 zaszczycony został najszczerszem podziękowaniem Cesarskiej bibljoteki publicznej i muzeum Rumiancowa w Petersburgu za egzemplarz przepysznego wydania „Wizerunki polskie.” Za pracę daną na wystawę Krajową w roku 1857, a później w 1860 na wystawę petersburgską, otrzymał po dwakroć złote medale; za wystawę londyńską pozyskał od komisji przysięgłych list | pochwalny; w roku 1865 Najjaśniejszy Cesarz i Król w nagrodą użytecznych prac i dla zachęcenia w dalszem wytrwaniu, zaszczycić raczył p. Fajansa orderem św. Stanisława klasy III-ej. Moskiewska wystawa z roku 1865 dała mu sposobność zyskania nowego zaszczytu, to jest używania herbu państwa; tegoż roku międzynarodowa fotograficzna wystawa w Berlinie przyznała mu medal; wreszcie powszechna wystawa paryzka z r. 1867 liczbę powyższych zaszczytnych oznak powiększyła medalem bronzowym.
Obecnie p. Fajans na wystawę petersburgską między innemi produkcjami zakładów swoich dostarczył: „Wzory sztuki średniowiecznej,” tła do papierów kredytowych, kalendarze chromolitografowane, fotogram wnętrza sali aleksandrowskiej w gmachu ratusza z trzech perspektywicznych punktów, widoki fotograficzne i t. p.
Dziennik Warszawski
1870, nr 192
Udział przemysłowców, fabrykantów i rękodzielników Królestwa w wszechrosyjskiej przemysłowej wystawie w St. Petersburgu w roku 1870