Najwyraźniej nie można mieć wszystkiego 🙁 (więcej…)
formaty zdjęć
Praktyczne podejście
Ciemny kołnierzyk jakoś wolniej się brudzi… (więcej…)
Cambridge czy Bedford?
Na razie mam za mało danych, żeby określić dokładny adres pracowni, w którym powstało to zdjęcie, ale… cierpliwości! (więcej…)
Znałem Cyganeczkę Zosię…
Kolejny spory negatyw – tym razem jakieś przebieranki. Coraz bardziej wygląda mi to na lata 20. – może późne, ale jednak. (więcej…)
Nietypowe loczki
Taka niesforna strzecha, choć urocza, nie była raczej popularna i budziła wątpliwości co do stabilności emocjonalnej głowy, która ją nosiła. (więcej…)
Panną byłam, dziecko miałam…
…ale co to to nie! (więcej…)
Znów szarotki?
W koronkowym obszyciu dekoltu ukrywają się chyba dwie szarotki… A może chce je tam widzieć, bo fotografia jest szwajcarska? (więcej…)
Ojciec czy syn?
Teraz już pewnie nie dojdę, czy pstryknął Adolf, czy Adolf Junior. A może ojciec w pracowni prowadzonej już przez syna? Odsłonięta szyja wskazuje już raczej na okolice drugiej dekady XX wieku… (więcej…)
Dzikie pnącze
Gdzie to wino – dzikie pnącze?
Czemu już nas nie oplącze?
Mógłbym z tobą w winie ginąć
i w osłonę winną zwinąć…
Z połyskiem
Materiał tej sukni i jej nietypowe, ażurowe rękawy to nic w zestawieniu z drapowaniem z tyłu. To chyba niefortunnie ułożone fałdy turniury… (więcej…)
Etola czy boa?
…no i jakim cudem trzymało się to nakrycie głowy?! (więcej…)
Na wieczną pamiątkę
…takie zapewne było motto tego ujęcia, bo na krewniaczki te panie nie wyglądają. Przyjaciółki? Być może… Grunt, że się udało – wiek minął, pamiątka pozostała. (więcej…)