…chyba tak mogę to nazwać? Najczęściej były futrzane, na bogato, ale chyba nie chodzi o materiał, tylko o formę… (więcej…)
historia
„Walery Rzewuski – Portret” – wykład Magdaleny Święch
Wykład przygotowany przez Magdalenę Święch przybliża postać Walerego Rzewuskiego – słynnego krakowskiego fotografa drugiej połowy XIX wieku. (więcej…)
Warszawa z czasów powstania styczniowego
Historyczny zbiór fotografii Karola Bayera w Muzeum Narodowym
Muzeum Narodowe, w którem kryje się tyle bezcennych skarbów sztuki i narodowych pamiątek, mieści również b. ciekawy zbiór starych fotografii Karola Bayera, pierwszych, jakie wogóle na terenie Warszawy powstały. Pochodzą one z okresu powstania styczniowego i lat następnych. Pożółkłe, czasem zatracające już swe kontury, odbitki fotograficzne przefotografowano na nowo, zabezpieczając w ten sposób przed zatratą dzieło Bayera, mające dużą wartość historyczną. (więcej…)
Lwowskie Towarzystwo Fotograficzne
(Z okazyi jubileuszu 25-letniego istnienia)
Fotografia amatorska jako sport „sui generis” uprawiana jest bardzo licznie; w samym Lwowie amatorów liczyć można na dziesiątki tysięcy, z czego przeważająca część przypada na młodzież szkół średnich. Zdawaćby się mogło,
że te liczne rzesze jednoczą się w jakiemś odpowiedniem towarzystwie lub klubie, jednak, pominąwszy już bardzo słabo u nas rozwiniętą skłonność do stowarzyszania się, są interesy i postulaty amatorów-fotografów zbyt rozbieżne, aby się w jednem towarzystwie zjednoczyć mogły. Przeważna zresztą część amatorów-fotografów nie odczuwa wcale potrzeby należenia do jakiegokolwiek towarzystwa, zwłaszcza ta część, która zdjęcia fotograficzne uważa jedynie za sport, czy dyletancką zabawkę. Istnieje także mała garstka tych, którzy uprawiają fotografię jako środek pomocniczy do innych celów, czy to naukowych, czy technicznych, czy wreszcie publicystycznych.
Lwowskie Towarzystwo Fotograficzne hołduje wprawdzie w pierwszej linii kierunkowi artystycznemu w fotografii, uważając ją za sztukę piękną, równorzędną z innemi dziedzinami sztuk wyzwolonych, jednakże uważa za główny
swój cel jaknajdoskonalszą technikę fotograficzną, aby nią dać w rękę środek do tworzenia dziel sztuki amatorom, idącym w kierunku celowym. (więcej…)
Karol Beyer
Trzydzieści pięć lat upływa od chwili, w której dn. 8 listopada 1877 r. na cmentarzu powązkowskim oddano rodzinnej ziemi zwłoki zacnego syna naszego kraju, człowieka niepożytych zasług obywatelskich, wybitnego działacza na polu badań i udoskonaleń naukowych, człowieka, któremu nowo u nas powstała sztuka fotograficzna, nosząca podówczas nazwę „daguerrotypii”, zawdzięcza swój rozwój i liczne udoskonalenia praktyczne. Światły i rzutki umysł jego nie poprzestał zresztą na samej fotografii, oprócz której z wielkiem zamiłowaniem pracował nad archeologią i numizmatyką, zyskawszy jako znakomity znawca i badacz na tern polu europejską sławę. (więcej…)
Wzory kołnierzyków stojących i żabotów
Moda sukien z głębszym wykrojem szyi a bez kołnierza utrzymała się i na zimę, co w klimacie naszym jest bardzo niepraktyczne, a dla osób delikatnego zdrowia szkodliwe. Paryżanki, choć żyją w klimacie o wiele cieplejszym, używają jednak do wyjścia na ulicę kołnierzyków stojących, przypinanych agrafką zwykłą lub ozdobną, które osłaniają szyję odkrytą zupełnie przy paletotach choćby futrzanych, ale z kołnierzami szalowemi, noszonemi powszechnie. Odsłonięcie szyi przy zwykłym kostyumie do kursów pieszo, jest niewłaściwością, której nie zrobi kobieta umiejąca się ubierać. (więcej…)
Miejsca dla wielkich kapeluszy!
Gdyby ktoś, chcąc się bardzo ładnie ubrać, pojawił się, dajmy na to — na wsi, do pierwszego śniadania, w dzień upalny… w pysznej aksamitnej, zdobnej najprawdziwszą koronką irlandzką czy brukselską a nawet starą wenecką… tualacie… Czy wywołałby zachwyt, może zazdrość? Gdzietam! Dystyngowane otoczenie pokryłoby to zjawisko — milczeniem narazie. A potem, po wzruszeniu ramionami, posypałyby się niezawodnie na boku obawy co do przyczyn, jakie mogły wywołać ten strój… (więcej…)
Ubranie ślubne głowy
Tradycyonalny wianek pomarańczowy lub mirtowy, przez długi szereg lat nieodmiennie zdobiący głowę panny młodej — w ostatnich czasach został zdetronizowany! Kwiat pomarańczowy i mirtowy stracił niewzruszony dawniej przywilej, wyłącznej używalności do wianka ślubnego — dziś musi ustępować pierwszeństwa różnym innym kwiatom białym, jak lilie, róże, konwalia, jaśmin, tuberozy, hyacent, azalia, orchidea, między któremi mieszany bywa dodatkowo. Okrągły kształt wianka również już nie obowiązuje i zmienia się odpowiednio do uczesania, w dwa oddzielne bukiety, sutsze lub mniejsze, okrągłe czy podłużne, w wązką girlandkę lub opaskę nad czołem, zakończoną z boków liliami. (więcej…)
Biżuterya
Kolorowe drogie kamienie mieszane z brylantami mniej są modne w tym roku — moda oddziela brylanty, dając im oprawę niezmiernie delikatną, platynową, prawie niewidoczną. Biżuterye stylowe zalecają się deseniem lekkim, delikatnym, niemniej jednak efektownym, gdyż blask i piękność mniej ściśniętych kamieni lepiej jest widoczną, Wysokie, ciężkie dyademy zmieniły kształt, zbliżając się więcej do opasek, przedłużonych aż do szyi. Medaliony, modne pod nazwą pendentifs, noszą od lat paru o wiele niżej, zawieszone na sznurku pereł lub cienkim łańcuszku — brylanty z perłami najmodniejsze. (więcej…)
Van der Veide i jego retusz
Około r. 1870 zawitał do Warszawy, przybyły z Ameryki, niejaki Van der Veide. Jegomość ów, objeżdżający Europę i uczący, za odpowiednim wynagrodzeniem, fotografów, wzbudził pomiędzy temiż wielkie zainteresowanie. Sposób przez przybysza wynaleziony, zasadzał się na szybkiem artystycznem upiększeniu, t.j. wykończeniu większych portretów fotograficznych, zdjętych z natury. On to, iście po amerykańsku, kaptując klijentów, zapewniał, iż jego metoda jest przystępną dla wszystkich, nawet tych, którzy nie posiadają najmniejszego elementarnego pojęcia o rysunku i poczuciu estetycznem. Ponieważ miałem sposobność posiąść nieco jego tajemnicę, muszę przyznać, wbrew jego zapewnieniom, iż już po pierwszych dotknięciach do portretu, widzieliśmy w niem artystę wytrawnego, „pierwszej wody”. Rzeczywiście, z surowej kopii większego formatu, odbitej na papierze i naklejonej na odpowiednim kartonie, w ciągu niespełna minut dwudziestu, robił on istne arcydzieła. (więcej…)
Łukasz Dobrzański – wspomnienie pośmiertne
Ktokolwiek przyjmował udział lub też interesował się nieco rozwojem fotografii amatorskiej, temu nie może być obcem nazwisko ś. p. Łukasza Dobrzańskiego. Zmarł, mając przeto lat 45, więc wtedy, gdy nabyte doświadczenie, wsparte wrodzonem umiłowaniem piękna i pracy mogło mu wróżyć jaknajlepiej na przyszłość. Urodzony w Warszawie, w r. 1804, syn Józefa, obywatela ziemskiego, po ciężkiej i długotrwałej chorobie zakończył on życie w Krakowie d. 6 września r. b.
Każdy, kto jest prawdziwym znawcą i miłośnikiem postępowego kierunku, do jakiego zdąża dzisiejsza sztuka fotograficzna, pojmie tę niepowetowaną stratę dla naszej sztuki fotograficznej. Po ukończeniu początkowycli nauk w Krakowie, zmarły wstąpił na wydział medyczny wszechnicy Jagiellońskiej. Lecz nic było mu przeznaczonem ukończyć jej. Słaby organizm Dobrzańskiego nie znosił uciążliwej pracy, nieodłącznej towarzyszki przyszłego medyka, i dla tego też, korzystając z wydarzonej sposobności, w r. 1893, opuścił on piąty kurs uniwersytecki i jako towarzysz i opiekun chorego, który szukał pomocy południa, udał się do Egiptu, rad, iż tam nabędzie sił nowych do dalszych usiłowań. (więcej…)
Ukryte skarby
Brzydkie kobiety po większej części są to skarby ukryte, które dla tego są bezpieczne, że… ich nikt nie szuka.