Muszę lepiej przyglądać się detalom na fotografiach… Tu na przykład ciekawy jest naszyjnik z dopiętym łańcuszkiem. (więcej…)
A. & G. Taylor
Fotografowie Andrew Taylor i George Taylor otworzyli swoje pierwsze studio przy Cannon Street we wschodnim Londynie w 1866 roku. Na początku lat osiemdziesiątych XIX wieku firma rozszerzyła się, obejmując kolejne siedziby w Londynie oraz oddziały w wielu miastach regionalnych. Ostatecznie firma miała około 30 placówek w dzielnicach, w tym Birmingham, Cardiff, Swansea, Liverpool, Nottingham, Edynburg, Derby, Glasgow, Manchester, Leeds i Bristol, a także szereg oddziałów w USA. Jedno z największych studiów w Wielkiej Brytanii pod koniec XIX wieku.
A co to za cudo?
Te szlifowane kamienie to raczej szkło, ale intryguje mnie sama funkcja tej ozdoby: to element sukni, czy może jednak naszyjnik? (więcej…)
Kolejna filia
Jedna z dwudziestu trzech… Może A. & G. Taylor to była zwykła franczyza? (więcej…)
Tęgi kajdan
Raperzy nie byli pierwsi… Srogi kajdan zawsze wzbudzał respekt na dzielni! (więcej…)
Nietypowe loczki
Taka niesforna strzecha, choć urocza, nie była raczej popularna i budziła wątpliwości co do stabilności emocjonalnej głowy, która ją nosiła. (więcej…)
Kostropaty naszyjnik
Z czego te kuleczki? Koralowiec? Lawa wulkaniczna? (więcej…)
Kolejna filia Taylorów
Tym razem Brighton – dziś brytyjska „stolica społeczności LGBT”. (więcej…)
Nie tylko królową…
…książęta również! (więcej…)
Mały ten ich świat…
Ktoś wierzył w ten slogan reklamowy? The Largest Photographers and Portrait Painters in the World… Skromnie! 😉 (więcej…)