Bez opisu na „plecach”, bez podpisu, prawdopodobnie plenerowe, z lekko przestrzeloną ostrością… Zapewne dzieło wędrownego fotografa. Nie wiem nawet, z jakich rejonów europy. (więcej…)
anonimowe
Znów okolice Rättvik?
Na folklorze to ja się nie znam wcale, ale widzę jakieś podobieństwa z inną fotografią. Może to jest gdzieś w okolicy zrobione? (więcej…)
Uchylę wam rąbka… fotela
To takie zmysłowe ujęcia dla tapicerów. Wąska grupa odbiorców… (więcej…)
Znowu one!
Jakoś tak się kupiłem na ciuchach, że w pierwszej chwili nie zauważyłem – to te same kobiety, co na poprzedniej „blaszce”! (więcej…)
Tęgi kajdan
Ciekawy splot łańcucha – swoją droga dość solidnego i kanciastego jak na damę. (więcej…)
Anonimowe
Nieznane pozostaną zarówno uwieczniona postać, fotograf (bo większa jest szansa, że to mężczyzna), jak i kreatywny autor lub autorka kreacji pełnej zdobień. Swoją drogą – czy zakłady krawieckie prowadziły wówczas kobiety? (więcej…)
Co to za materiał?
Pierwsze i zupełnie bezsensowne skojarzenie – kalka maszynowa. Ja wiem, że już mało kto pamięta maszyny do pisania, więc kalkę również, ale było coś takiego. Przy okazji wyjaśnia się sens dwuskrzydłowych drzwi w starych domach: w takiej kiecy o kubaturze patokawalerki nie wciśniesz się w standardowe bez szkody dla kreacji. (więcej…)
1898?
Wygląda na plenerowe ujęcie, ale kto wie? Może to było wyjątkowo widne atelier w ogrodowej czy parkowej altanie? (więcej…)
Kartonik zwyczajowy
Po śmiałym dekolcie i filuternym uśmiechu wnoszę, że to już nie „kartonikowe” czasy – ale ktoś zadał sobie trud podklejenia. Brak jakichkolwiek oznaczeń, całkowicie anonimowa praca. (więcej…)
Podwójne rozczarowanie
Dopiero po dokładnej analizie znalazłem na tym zdjęciu… podpis malarza. Nieczytelny – ale jednak. To nie jest żadna unikatowa technika fotograficzna, to po prostu fotografia obrazu.
Czuję się oszukany… (więcej…)
Perełki
Znów nic nie wiem… Nie podpisane, nie datowane, suknia wygląda na starszą, niż wskazuje rozchylony, haftowany kołnierzyk. (więcej…)