To właśnie tego typu wyraz twarzy – kiedy słyszysz komplement i bardzo chcesz w niego uwierzyć… (więcej…)
biżuteria
Prążki i grochy
Intrygujące zarówno połączenie deseni, jak i rękawy na przedramionach… (więcej…)
Druga dekada?
Ciekawa aplikacja na bluzce rzuca się w oczy jako pierwsza, a potem… ten mega długi łańcuszek na szyi z wisiorkiem w okolicach… dość nietypowych. (więcej…)
W innej oprawie
Mam już skatalogowane jakieś prace Kurta Schrödera, ale na ciemnych kartonikach, z nowocześniejszym logotypem. (więcej…)
Atelier pod globusem
Na informacje o fotografie przyjdzie zapewne jeszcze nieco poczekać. (więcej…)
Plisy, marszczenia, koronki
…czyli wszystko, co najlepsze. Stać mnie! (więcej…)
Gdzie ta kaligrafia?
Ponoć teraz to ludzie bazgrzą jak kura pazurem – a kiedyś każdy się uczył kaligrafii… Może i tak, ale nie wszyscy mieli z niej piątki chyba. (więcej…)
W tym wieku?
Na biało…? Czyżby panna na wydaniu? (więcej…)
Wnuczka fibuli
Mam nieodparte wrażenie, że te biżuteryjne ozdoby na kołnierzykach sukni w czasach belle epoque to pozostałości po fibulach, czyli metalowych zapięciach szat z czasów bardzo odległych. W XIX wieku nie pełniły już żadnej funkcji użytkowej – niczego nie spinały, ale swoje miejsce na kołnierzyku wciąż miały. Panie zaczęły masowo odsłaniać szyje, a nawet dekolty (po pierwszej wojnie światowej), a błyskotek przecież nie wolno trzymać w ukryciu – zaczęły więc przypinać je na piersi.
Nie mam na to żadnych dowodów, ale coś mi się zdaje, że tak to właśnie było… (więcej…)