Pokazuje: 85 - 92 of 92 WYNIKÓW
moda

Słówko o Chanteclair’ach

Rzecz płytko pomyślana, a głęboko napisana

Biorąc przed się pisać o tak ważnej kwestji, zadaję sobie najprzód pytanie: czy mam uczenie i ciężko, czy popularnie i lekko przedmiot mój traktować. Czy może być coś lżejszego od kobiety? Nie! Jak chcesz ją obracaj, roztrząsaj i badaj — wszędzie okaże się lekką i… pustą. I dlatego wielki poeta nazwał ją marnym puchem i wietrzna istotą.

Nie w żółci tedy, ale w atramencie maczam stalówkę moją i przystępuję do traktatu. (więcej…)

moda

Skromność i mniej fantastycznych wzorów

Pod względem fryzury zalecamy tutaj skromność i mniej fantastycznych wzorów. Rzućmy okiem na promenadę – a przestroga nasza okaże się słuszną. Cóż tam widzimy? Tu po angielsku loki w pierścieniach spływają. tam krótko na skroniach utrefione, dalej gładko zczesane na czole (en boudeau), lub też a la Niobe, albo warkocze na lica spadają. Tu młoda dziewczyna w górę po chińsku wzniosła włosy, druga obok niej tak nisko zgładziła, że jej ucho okrążają, ta wysoko ma skręconą kosę, a nie szczędząc, kwiatów zdaje się cały ogród dźwigać na głowie. Tamta ma jednę tylko różę na uchu, lub grecką przepaskę na czole, a warkocz jej ile możności najniżej opada. Słowem w tych fantastycznych kaprysach daremnieby kto szukał mody panującej. Radzimy więc naszym paniom w tej mierze mniej rozmaitości i efektu, a więcej – naturalności. Róże i inne kwiaty w siwiejących włosach są śmiesznością jak i czerwone sznurowanie u trzewików. (więcej…)