Rosalie Sofie Sjöman urodziła się w roku 1833, już w 1864 otworzyła własne studio w Sztokholmie i szybko zyskała sobie opinię jednaj z najlepszych portrecistek w mieście. (więcej…)
krzesło
Nie mogę…
…krzesło mnie przygniotło! (więcej…)
Czego nie rozumiesz?
Chwilkę zajęło mi skumanie, że Tetschen i Bodenbach na odwrocie tej fotografii jako siedziba firmy i jej filii to dziś jedno miasto. I nazywa się Děčín-Podmokly. (więcej…)
Fotografka z małego miasteczka
Niewiele o Edzie wiadomo – w Rimforsa działała ok. 1910 roku, pojawia się „w branży” około 1905. Po czterdziestce robi się troszkę późno na debiut… (więcej…)
Fanklub Audi się rozrasta
Wiem, wiem – to tylko złotniczy recycling jakiejś bransolety… Identycznie, jak w poprzednim przypadku. (więcej…)
Stójka na bogato
Nietypowo zdobna, ale też nietypowo biała stójka przy czarnej ciemnej sukni od razu rzuca się w oczy. (więcej…)
Hilda Georgina Kristina Kuylenstjerna
Niewiele wiadomo o Hildzie – urodziła się w lutym 1855 roku, działała w Borås w latach 1887-1909, później zakład przejęła Maria Olivia Karlsson. Tak – kolejna fotografka, kolejna niezamężna. (więcej…)
Dziewczyna z wypiekami
No i co poradzisz? Dziś pewnie są jakieś patenty na takie rumieńce, ale te przetrwały sto lat! (więcej…)
To musiało być zabójcze dla kręgosłupa!
Jeśli te krzesła z tapicerowanym „podparciem” były tak użytkowane, to… ja współczuję! (więcej…)
Oparcie czy podparcie?
Co jakiś czas na fotografiach pojawiają się krzesła z fikuśnie tapicerowanym… no właśnie – oparciem czy podparciem? Tu chyba widać takie najlepiej. Czy taki model się jakoś specjalnie nazywa? Służy jakimś specjalnym celom, używany jest w specyficznych okolicznościach? A może przez jakiś określony typ użytkowników? (więcej…)
Rozczarowujące…
Po serii skandynawskich fotografii, przy których znalezienie podstawowych informacji o fotografach czy zakładach nie jest problemem, dotarłem do warstwy niemieckich. W Rzeszy to chyba nikogo nie obchodzi…Całkowity brak danych. (więcej…)
Przygrzało!
Trudno sobie dziś wyobrazić, jak radzono sobie niegdyś z upałami. Dziś mamy klimatyzację i elektryczne wentylatory, kiedyś… nawet antyperspirantów nie było. (więcej…)