



prywatna kolekcja zdjęć portretowych
prywatna kolekcja zdjęć portretowych
Numeracja na Moseley Road zmieniała się często, ale kilka źródeł sugeruje, że był to rodzinny interes. (więcej…)
…ale daje radę! (więcej…)
Mam wrażenie, że zdecydowana większość prac wykonanych przez fotografki w moim zbiorze pochodzi ze Szwecji, choć… lwia część zbioru została wykonana w Niemczech. (więcej…)
Nie zwracałem na to wcześniej szczególnej uwagi, ale to może być wskaźnik rozwoju miasta – albo wieku fotografii! Przecież numery telefonów początkowo były bardzo krótkie, dopiero z czasem nastąpiło upowszechnienie się tego wynalazku. (więcej…)
Czy ta suknia była zielona? A może granatowa? Często zapominam, że to nie były czarno-białe czasy, tylko fotografia… Jak wtedy zestawiano kolory? (więcej…)
Trafiają się czasem fotografie z wytłoczonym datownikiem, ale to jest tylko rok – to pierwszy „kartonik” z pieczątką określającą dokładną datę. (więcej…)
…ale jak uśmiechnięta! (więcej…)
To właśnie tego typu wyraz twarzy – kiedy słyszysz komplement i bardzo chcesz w niego uwierzyć… (więcej…)