Wygląda na to, że pani ma pod szyją przypięte dwa miniaturowe portreciki. Ciekawe, jak zostały wykonane? Namalowane…? To raczej nie byłą masowa produkcja, żadni celebryci tam pewnie nie są uwiecznieni – to raczej jakieś bliskie osoby. Kto wykonywał takie portrety? W jakiej technice?