Przy gładkich materiałach jakoś nie intrygują mnie oryginalne kolory sukni, ale przy tak kontrastowych wzorach od razu nasuwa się pytanie: jak to wyglądało naprawdę? (więcej…)
cording
Niby Lutze & Witte…
…a jednak Franz Kollberg – bo to on prowadził filię w Magdeburgu. Nie mam powodów, by nie wierzyć Jackowi Dehnelowi z którym, jak się okazało, dzielę pasję. (więcej…)
Miedzy mostami
Musze poszperać w necie – lokalizacja Zwischen den Brücken 684 nie jest dzisiaj jakość szczególnie precyzyjna. (więcej…)
Cording i przedziałek
Ciekawe – czy to był jakiś określony czas i moda, a może region i kraj, w którym obowiązywały takie skromne uczesania? (więcej…)
Odważne połączenie!
Sama obecność materiału w kratkę jest dla mnie zaskoczeniem – nieczęsto widuję tego typu wzory. A ten cording na kołnierzu? Niespotykany! Fotografia nie jest sygnowana, więc to prawdopodobnie dzieło jakiegoś wędrownego fotografa wykonane na prowincji… (więcej…)
Nie tylko pejzaże
Atelier Karla Friedricha Würthle działało pod szyldem Würthle & Sohn od 1892 roku aż do śmierci Karla w roku 1902, ale syn sprzedał zakład dopiero w 1904. Czy ta fotografia powstała jeszcze za życia założyciela firmy? (więcej…)
Rzecz gustu
…i portfela. Już na czarno-białym zdjęciu wygląda to dość pstrokato, w rzeczywistości musiało być gorzej. Kto bogatemu zabroni? (więcej…)
Wzorzyście
Czy to była ekstrawagancja? Chyba nie widziałem wcześniej tak wzorzystego materiału! (więcej…)
Niczego mi nie brakuje
Jest cording, jakiś hafcik, aplikacje z innego materiału, guziczki i guziki, bransoleta i krucyfiks. Stać mnie. (więcej…)
Jaki kołek, taki klin
…jaki ojciec, taki syn. To porzekadło oczywiście nie zawsze się sprawdza, ale w tym wypadku – bardzo. Adolf Waldemar Thiele, ojciec fotografa, był malarzem-portrecistą i fotografem, działał w Głogowie i Cieplicach. (więcej…)