Owszem, sznur pleciony, ale nie jako ozdoba munduru i nie z prawego ramienia… Tu chyba tylko w zastępstwie łańcuszka do zegarka – pod ramieniem jest specjalna kieszonka. (więcej…)
Göteborg
Co to za mebel?
Co jakiś czas znajduję na fotografiach dziwne, dziś chyba niespotykane meble – krzesła czy fotele z oparciem grubo tapicerowanym od góry. Czy one były w powszechnym użyciu, czy może używano ich wyłącznie w studiach fotograficznych, by modele mieli na czym oprzeć ręce? (więcej…)
Śmiała
Zakład w Göteborgu przy Långgatan 14 działał w latach 1906-1913, więc ta dama była chyba na bieżąco z modą odsłaniając szyję. (więcej…)
Trzy na raz!
Niezbyt często trafiają się poziome kadry. Właściwie tylko wtedy, gdy to konieczne – a więc rzadko na tyle, że nikt nie miał poziomych „kartoników”. (więcej…)
Tożsamość Bourna odkryta!
Ukrywał, że na drugie miał William… (więcej…)
Chyba siostry
Widzę jakieś podobieństwo… a może tylko chcę je zobaczyć? (więcej…)
Czarne perły
…to to raczej nie są, tylko zwykłe, drewniane korale. (więcej…)
Jak benzyna
Doczytam w wolnej chwili, obiecuję! Teraz nie mam pojęcia, skąd taki wybiórczy efekt odblasku. (więcej…)
Troszkę za ciasno
Historia mody czy też „dzieje odzienia” to musi być fascynująca dziedzina… Przecież te wszystkie bufki, kokardy, kołnierze, gorsety, turniury i stójki o broszkach, koliach i zapinkach nie wspominając skądś się wzięły, czemuś czasem nawet służyły, w jakiś sposób określały statut właścicielki, jej pozycję społeczną, pochodzenie. Nic o tym nie wiem… (więcej…)