Dziś fotografowie sami ustawiają sobie modeli i wydaje im się, że kilka opracowanych póz załatwia sprawę. Wtedy pozer w zakładzie był nie do zastąpienia – dbał o dobre samopoczucie klienta, decydował o odpowiednim jego ustawieniu, które ukryłoby wady, a uwypukliło cechy przyjemne dla oka, pilnował każdej fałdki sukni i niedopiętych guzików. W przypadku tej młodej damy ustawienie en trois quarts miało prawdopodobnie zniwelować asymetrię twarzy – co się udało, bo modelka prezentuje się świetnie. (więcej…)
Stuttgart
Potentat z Wirtembergii
Georg Friedrich Brandseph był chyba najbardziej znanym fotografem w Stuttgarcie… Właściwie prowadził przedsiębiorstwo fotograficzne na sporą skalę! (więcej…)
Cording i przedziałek
Ciekawe – czy to był jakiś określony czas i moda, a może region i kraj, w którym obowiązywały takie skromne uczesania? (więcej…)
Ważna postać w historii niemieckiej fotografii artystycznej
Nie, nie ta dziewczyna! Hermann Brandseph, właściciel atelier w którym wykonano zdjęcie, był zdolnym i wyjątkowo aktywnym fotografem i przyczynił się wydatnie do rozwoju tej dziedziny w swojej ojczyźnie. (więcej…)
Z koniczynką
…no bo to chyba jest czterolistna koniczyna? I czy zawsze i wszędzie była symbolem szczęścia? (więcej…)
Miniaturka
Czy ja dobrze widzę? Pani ma broszkę z jakąś miejską miniaturką…? (więcej…)