Rzecz płytko pomyślana, a głęboko napisana

Biorąc przed się pisać o tak ważnej kwestji, zadaję sobie najprzód pytanie: czy mam uczenie i ciężko, czy popularnie i lekko przedmiot mój traktować. Czy może być coś lżejszego od kobiety? Nie! Jak chcesz ją obracaj, roztrząsaj i badaj — wszędzie okaże się lekką i… pustą. I dlatego wielki poeta nazwał ją marnym puchem i wietrzna istotą.

Nie w żółci tedy, ale w atramencie maczam stalówkę moją i przystępuję do traktatu.

Minęły czasy, kiedy dla zrobienia karjery trzeba było mieć plecy, teraz trzeba mieć wielką głowę… Kobieta głowy wielkiej nie ma, więc zastępuje sobie… koafiurą i kapeluszem. Kapelusze, ogromne rozmiarami, nie chcą siedzieć na małej główce, ale można je przypiąć szpilkami do olbrzymiej koafiury, zbudowanej na małej główce za pomocą podściółki z 40 funtów trawy morskiej, pokrytej siatką własnych włosów. Dotąd wiedzieliśmy, że każda kobieta to „mebel”, ale teraz wiemy, że kobieta — to mebel wyściełany. I co państwo powiecie? Dawniej kobieta pięknością twarzy zwracała na siebie uwagę. Dziś olbrzymi Chanteclair zakrywa głowę i twarz doszczętnie, ale za to… reformowana sukienka uwypukla… no… najrozkoszniej zrazy i kotlety damskiego ciałka — i oto — opinja głosi: co tam twarz!., talja grunt! Ładna talja! O pół łokcia niżej od prawdziwej talji to się dziś nazywany „talja”!  Widocznie przeniosła się od Ś-go Jana!

Moda jest straszną rozkazodawczynią! Biedne niewiasty nasze noszą teraz na głowie takie ciężary, którychby słoń nie udźwignął. Od pewnego czasu zacząłem badać moją milutką Janeczkę. Koafiura jej, masyw zbudowana z trawy morskiej, celluloidu i stali, a w dodatku wewnątrz wypchana, była wyjętą z mej teczki wiązanką moich płodów literackich, związanych sznurem do wieszania bielizny na strychu. Korzystając z mocnego snu mej bogini, wykradłem te skarby moje z powrotem i… na drugi dzień spostrzegłem fryzurę Janeczki… jeszcze większą, niż poprzednio. Oto — pomysłowa figlarka zabrała mi cały komplet wydawnictw Sienkiewicza, oprawny w safian, i obłożywszy nim swoją lilipucią główkę, wzmocniła tę piramidę obręczą z beczki od kapusty i przykryła swymi cudnymi włosami koloru jasnozłocistego.

Zresztą budowa fryzury a la Chanteclair odbywa się według planu fryzjerki, a ponieważ wszystkie materjały budowlane, używane na ten cel, są łatwopalne, przeto wnoszę projekt utworzenia komitetu rewizyjnego, mającego mandat zbadania w każdej chwili zawartości każdej wielkiej fryzury i… przy sposobności innych części… garderoby, mogącej ukrywać również łatwopalne towary. Materjały łatwopalne winny być konfiskowane. Jeżeli która z pań pragnie nosić na głowie wyżej wspomnianą górę — raczy ją obstalować sobie w odlewni wyrobów stalowych, lub u kamieniarza, aby ustrzedz siebie i innych od zapalenia się, a przynajmniej, co częściej bywa, od sparzenia.

Z poważaniem
Kogut-Gruby

Kogut
R. 2, 1910, no 29